Reklama

Niedziela Częstochowska

Parafia z kulturą

Marian Florek

Kultura jest zawsze dodatkiem do parafialnej działalności, w której podstawowa praca koncentruje się na sakramentach i oddawaniu czci Panu Bogu zgodnie z norwidowską zasadą: „Bo piękno na to jest, by zachwycało/ Do pracy – praca, by się zmartwychwstało”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kult i kultura

– Kultura nie może przesłonić Pana Jezusa – tłumaczy zasady funkcjonowania parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła proboszcz ks. Szczepan Wylaź.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po objęciu kościelnej placówki w Zawadach duszpasterz zaczął organizować wydarzenia kulturalne. Wierni ten pomysł zaakceptowali, a udało się to dzięki współpracy parafii ze szkołą. Kiedy szkoła coś robi, to jest zapraszana do kościoła, i wzajemnie, kiedy coś organizuje się w parafii, to promowane są zawadzkie dzieci. Na tych zasadach organizacyjnych odbył się ostatnio w parafii wieczór poezji ks. Jana Twardowskiego pt. „Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno”. – Najważniejsza jest w parafii współpraca – zauważa ks. Wylaź i podkreśla przywiązanie wiernych do kościoła. Ono pozwoliło proboszczowi z pełnym zaufaniem na akceptację różnych zaangażowań i pomysłów parafian na rzecz wspólnoty.

– Ksiądz jest przede wszystkim od szafowania sakramentami i od czuwania duchowego – cieszy się duszpasterz i dodaje: – W naszej małej parafii gościliśmy swego czasu wielu wybitnych polskich artystów.

– Ksiądz proboszcz jest koneserem sztuki i świetnym organizatorem spotkań kulturalnych. Zaprasza znanych artystów, a na spotkania przychodzi cała parafia – cieszy się ministrant Kamil Jamrozik.

Superministrancka wspólnota

Karol Porwich

Poruszają się w czasie Mszy św. przy ołtarzu bardzo sprawnie, z pełną świadomością czynności, które wykonują. A wykonują ich sporo. Odpowiedzialnym za parafialną Liturgiczną Służbę Ołtarza jest wspomniany Kamil Jamrozik, 18-letni animator, który opiekuje się powierzoną mu przez duszpasterza grupą ministrantów, prowadzi z nimi spotkania formacyjne i ćwiczenia praktyczne oraz wspomaga księdza proboszcza w organizowaniu liturgii.

– Wychowujemy się i dyscyplinujemy przez system punktowy. Punkty przyznawane są za obecność, również na tych najważniejszych uroczystościach, oraz za zachowanie się w kościele. Ministranci zbierają je i na koniec roku liturgicznego ogłaszamy, kto zdobył tytuł ministranta roku, tego najbardziej aktywnego i angażującego się – odsłania nieco szczegółów ministranckiej kuchni animator zawadzkiej LSO.

Reklama

– Służba przy ołtarzu i praca na rzecz parafii to spora część mojego życia. Ministrantem jestem już siedem lat. Cieszę się, że mogę spędzać czas z kolegami – zwierza się Krzysztof Ociepa. Kamil Bruś trzyma w rękach kadzidło i na pytanie. czy potrafi sprawnie je obsługiwać, odpowiada: – U nas w parafii trzeba wszystko umieć. Jeden drugiego musi umieć zastąpić. – Przy ołtarzu zajmuję się wszystkim. Tutaj nie ma wyjątków, a wszystko zależy od naszej obecności. Kiedy jest nas mniej, to każdy z nas ma więcej obowiązków – uzupełnia wypowiedź kolegi Krzysztof Makowski. – Bardzo lubię przychodzić do kościoła i cieszę się, że mogę przy ołtarzu służyć Panu Bogu. Uwielbiam być ministrantem, bo spotykamy się z kolegami i zawsze jest wspaniała atmosfera, bo mamy superministrancką wspólnotę – podkreśla Mikołaj Musiał.

Parafianie

Marian Florek

Danuta Misiewicz jest kościelną od trzynastu lat. Do jej obowiązków należy m.in. sprzątanie i dbanie o kwiaty. W swoich modlitwach prosi Boga o pokój i zgodę w Polsce.

– Wiara i obecność w kościele to moja siła, moc i życie... Trudno określić to słowami – opowiada Teresa Dródż.

– Bycie w kościele to jest nie tylko tradycja, którą się pielęgnuje w rodzinie od pokoleń. To jest również przyjemność bycia w kościele, to jest coś, co się wpisuje w niedzielny dzień, to jest wewnętrzna potrzeba – mówi Katarzyna Korgól. – Jestem z rodziny wierzącej, podobnie jak moja żona. Tak nas wychowano i my też staramy się wychować nasze dzieci, by uczęszczały na Mszę św. Wychowujemy je w poszanowaniu wiary – opowiada Sławomir Śliwakowski. – Czytam słowo Boże w czasie liturgii. Lubię to robić, bo pragnę uczestniczyć w nabożeństwie w całej pełni. Jestem też odpowiedzialna za wystrój kościoła i pomagam w tym względzie pani kościelnej. W młodości recytowałam, jestem po prostu artystyczną duszą – śmieje się Ewa Baran.

Reklama

Czytają Biblię

Karol Porwich

Przed każdą Mszą św. w kościele czytany jest urywek z Pisma Świętego. – Czytanie przez wiernych Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu przed Mszą św. wprowadził ksiądz proboszcz. Nie tworzymy kolejki do czytania. Zawsze ktoś podejdzie i przeczyta. Muszę przyznać, że my nie znamy Pisma Świętego, a to jest drogowskaz na drogach życia. Tak jak jest ze znakami drogowymi na szosie, tak jest i z Biblią. Bardzo się cieszę i jestem szczęśliwa, dumna, że mogę czytać Biblię w świętym miejscu, którym jest kościół. Wydaje mi się, że większość słucha z uwagą i mam nadzieję, że zawsze coś ze słuchania zostanie – zaznacza Małgorzata Śliwakowska

Kronika

Karol Porwich

– Kiedy ksiądz proboszcz przyszedł do parafii, pomyślał o kronice. Nasza kronika wyszczególnia osoby i zdarzenia ku pamięci ważnych dla nas chwil i miejsc, które odwiedzaliśmy, wydarzeń, które przeżyliśmy. Jestem po historii i po archiwistyce, dlatego dbam o parafialne archiwum, by było prowadzone zgodnie z przepisami kościelnymi i świeckimi. O tym, jakie informacje należy zamieścić, decydujemy w porozumieniu z proboszczem. Mamy też internetową stronę parafialną, którą prowadzi Hubert Serdelski. Jest tam dużo zdjęć. Można je połączyć ze spisanymi kronikarskimi wspomnieniami. Parafia żyje również w przestrzeni wirtualnej, ale jesteśmy na poły staroświeccy, bo kronika spisywana jest ręcznie – opowiada Beata Jamrozik, kronikarz parafii.

Duszpasterz 

Parafianie mają swoje talenty i pragnienia, a ks. Szczepan Wylaź potrafi je wydobyć. – Ksiądz proboszcz ma bardzo dużo inicjatywy i energii, by angażować siebie i i innych na rzecz parafii. Pragnie, by w naszej wspólnocie coś się działo. To przyciąga ludzi starszych i młodych. Z chęcią słuchają tego, co ksiądz ma do powiedzenia i potem angażują się w życie parafialnej społeczności. Bo kościół to ludzie – konstatuje Katarzyna Korgól. – Proboszcz umacnia naszą wiarę i nas łączy. Stara się nam wiele rzeczy tak przekazać, że mamy chęć przyjścia do kościoła – przekonuje Teresa Dródż. – Podoba mi się ksiądz, który ma charyzmę i stara się być dla ludzi, a ludzie dla niego – cieszy się Sławomir Śliwakowski. – To jest zasługa księdza proboszcza, że umie sobie zjednać ludzi – zaznacza Ewa Baran. – U nas wszyscy parafianie bardzo chętnie współpracują, bo ksiądz jest również dla ludzi – przyznaje Małgorzata Śliwakowska. – Proboszcz wyznacza nam kierunek i pozwala uwierzyć w siebie. Takiego opiekuna i człowieka, który potrafi pokierować ludźmi, życzyłabym każdej parafii – przekonuje Beata Jamrozik.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2023-03-16 12:32

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Młodzi bibliści na konkursie rejonowym

ks. Rafał Witkowski

Dziś odbył się etap rejonowy Diecezjalnego Konkursu Wiedzy Biblijnej „Młody Biblista”. Jak wyglądała rywalizacja uczniów w rejonie zielonogórskim?

Więcej ...

Pielgrzymka prezydenckiego kapelana: "od Krzyża, do Krzyża i z Krzyżem, którego trzeba znowu bronić"

2024-06-24 13:59

Archiwum ks. Zbigniewa Krasa

Ksiądz Zbigniew Kras, kapelan prezydenta Andrzeja Dudy idzie z samotną pielgrzymką "w intencji ustania wojny w Ukrainie i w Palestynie, od Krzyża, do Krzyża i z Krzyżem, którego trzeba znowu bronić". Ruszył 10 czerwca z Bałtyckiego Krzyża Nadziei, a celem jest Giewont. Duchowny codziennie relacjonuje swoją pielgrzymkę w mediach społecznościowych.

Więcej ...

Rozpoczyna się szkoła letnia Akademii Liderów

2024-06-26 09:34

Mat. prasowy

Wyjątkowo zaangażowana społecznie młodzież rozpoczyna właśnie 10-dniowe szkolenie w ramach Akademii Liderów Fundacji Świętego Mikołaja. 31 wyjątkowych młodych społeczników (w wieku 16-20 lat) wyłonionych w ogólnopolskiej rekrutacji będzie uczyć się jak prowadzić własne projekty społeczne i stawać się prawdziwymi liderami zmian w swoich miejscowościach. I choć wielu badaczy mówi o pokoleniu Z jako o pokoleniu „nowych nihilistów”, są w Polsce młode osoby chcące brać odpowiedzialność za wspólne sprawy i pomagać osobom potrzebującym. I te osoby właśnie spotkały się na szkole letniej Akademii Liderów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?