W dniu wspomnienia św. Maksymiliana Marii Kolbego wszystkich zebranych na Eucharystii przywitał proboszcz parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Bełchatowie ksiądz Władysław Staśkiewicz.

Zwrócił uwagę, że jest to dzień przeżywania wielkiej tajemnicy ofiary tego męczennika, który złożył swoje życie na ołtarzu miłości względem Boga i drugiego człowieka.

Ksiądz Arcybiskup Grzegorz Ryś wygłosił homilię, w której odniósł się do patrona energetyków, św. Maksymiliana. Polski męczennik oddał życie za drugiego człowieka w bunkrze głodowym, w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Metropolita Łódzki powołując się na słowa św. Jana Pawła II tłumaczył, że istnieje granica wyznaczona złu, a św. Maksymilian w obozie koncentracyjnym stanowił słup graniczny, przez który zło nie przechodziło dalej. Ponadto jest wzorem człowieka podejmującego radykalne decyzje wyboru Pana Boga. Patron energetyków jest nadzieją na istnienie dobra w świecie, jego postać niesie radość. Ksiądz Arcybiskup podkreślał, że to wspomnienie wielkiego człowieka ponagla do refleksji każdego z nas, ponieważ codziennie zmagamy się z trudem podejmowania trudnych decyzji.

Przed błogosławieństwem głos zabrał krajowy duszpasterz energetyków ksiądz Sławomir Zyga. Wyraził uznanie dla wszystkich pracowników branży energetycznej, którzy każdego dnia podejmują wiele wyzwań dla dobra wspólnego.

Po zakończonej Eucharystii wierni założyli kwiaty przy pomniku św. Maksymiliana Marii Kolbego.