Hiszpania: media podkreślają, że kard. Wyszyński przemienił Polskę
mz (KAI/AyO/ABC/Cope) / Madryt
Archiwum: Instytut Prymasa Wyszyńskiego
Kard. Stefan Wyszyński był legatem papieskim na centralne uroczystości Sacrum Poloniae
Millennium na Jasnej Górze w 1966 r.
Hiszpańskie środki przekazu odnotowały zatwierdzenie przez Franciszka dekretu otwierającego drogę do rychłej beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego, zwracając zarazem uwagę, że decyzja ta ma związek z niewytłumaczalnym z lekarskiego punktu widzenia uzdrowieniem za wstawiennictwem byłego arcybiskupa Gniezna i Warszawy. Przypomniały przy tym, że polski sługa Boży jeszcze za życia wiele uczynił dla konsolidacji swych rodaków przeciw reżimowi komunistycznemu.
Media zaznaczają, że prześladowany i więziony przez władze Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej arcybiskup gnieźnieński i warszawski wywarł wielki wpływ na wybór kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotorwą i na początek pontyfikatu Jana Pawła II.
Wydawany przez archidiecezję madrycką tygodnik „Alfa y Omega” wyróżnił kardynała Wyszyńskiego za „wierność zasadom, pragmatyzm i powściągliwość”. Przypomniał jego obecność w takich ważnych dla Polski wydarzeniach, jak porozumienie między Kościołem a państwem w 1956 r. czy wspieranie porozumień sierpniowych z 1980 r.
Proces beatyfikacyjny zmarłego 28 maja 1981 kardynała Wyszyńskiego trwał ponad 30 lat. W styczniu 2019 komisja lekarska w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zatwierdziła dokumentację dotyczącą niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia uzdrowienia młodej kobiety cierpiącej na nowotwór. Później dekret zaakceptowała komisja teologów, a na ostatnim etapie komisja kardynałów i biskupów.
Kraków: za miesiąc beatyfikacja Hanny Chrzanowskiej
led / Kraków (KAI)
Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska
O kulisach procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej oraz o ludziach, którzy zaangażowali się w jego przebieg mówił 28 marca ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej podczas konferencji wieńczącej w kościele św. Mikołaja duchowe przygotowania do beatyfikacji krakowskiej pielęgniarki. Podkreślił, że gdyby nie inicjatywa pielęgniarek, ich zapał, przekonanie o świętości życia ich nauczycielki, do sprawy by nie doszło.
Zapowiedziane na 9 maja przedstawienie bulli Franciszka ogłaszającej rok 2025 w Kościele katolickim Rokiem Świętym Jubileuszowym jest dobrą okazją do uświadomienia sobie, co to jest i czym jest taki Rok. Mimo że ma on za sobą ponad 800-letnią przeszłość, a jego korzenie wyrastają jeszcze ze Starego Przymierza, to w sumie stosunkowo niewiele wiemy o tej instytucji. Jedną z głównych tego przyczyn jest rzadkość tego wydarzenia w życiu Kościoła, a zatem także w świadomości wiernych, rok ten przypada bowiem raz na 25 lat i nie zmieniają tego faktu nawet tzw. jubileusze nadzwyczajne, ogłaszane częściej, ale które - jak sama nazwa wskazuje - też są czymś wyjątkowym w życiu Kościoła.