Reklama

Historia

Testament Polski niepodległej

2025-06-24 13:12

Niedziela Ogólnopolska 26/2025, str. 38-39

pl.wikipedia.org

Koniec wojny przyniósł definitywny kres struktur Polskiego Państwa Podziemnego, które w łączności z Rządem RP na emigracji przez 5 lat sprawowało realną władzę nad wieloma sferami życia okupowanego kraju oraz organizowało opór.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpad struktur państwa podziemnego w latach 1944-45 był jednym z bolesnych skutków polityki Stalina zmierzającej do narzucenia Polsce komunistycznej dyktatury. Wraz z wkraczaniem Armii Czerwonej na wschodnie kresy II RP, w czasie akcji „Burza”, rozpoczął się dramat żołnierzy AK i cywilnych struktur państwa podziemnego, delegatur powiatowych i wojewódzkich, które tworzyły jego administrację.

Po upadku powstania w Warszawie, wraz z natężeniem polowania na żołnierzy i działaczy podziemia oraz coraz większym zagrożeniem dekonspiracją, gen. Leopold Okulicki zdecydował 19 stycznia 1945 r. rozwiązać AK, by uchronić żołnierzy przed represjami. Czerwony terror trwał jednak nadal i nie pozwalał ludziom wyjść bezpiecznie z lasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na dodatek konferencja w Jałcie podzieliła polskie elity. Jej rozwiązania zdecydowanie odrzucili Rząd RP na emigracji oraz dowódca 2. Korpusu gen. Władysław Anders – widzieli w nich kolejny rozbiór Polski oraz drogę do narzucenia krajowi rządów kontrolowanych przez Kreml. Zapowiedź wolnych wyborów do Sejmu Ustawodawczego bez kontroli międzynarodowej, w warunkach faktycznej okupacji przez Sowiety, uznano w tych środowiskach za fikcję. Generał Anders rozważał nawet protest przeciw Jałcie w postaci wycofania żołnierzy 2. Korpusu z frontu we Włoszech.

Reklama

Szansę na uratowanie suwerenności związaną z wolnymi wyborami widział natomiast Stanisław Mikołajczyk, były premier rządu na emigracji, którego gen. Anders ostrzegał: „Łudzi się pan co do wyborów, będą tak samo sfałszowane, jak były w roku 1939. Niech pan nie zapomina, że komunizm chce panować nad światem. Dlatego komuniści nie pozwolą nigdy na najmniejsze usamodzielnienie się Polski. Obawiam się, że w trzy miesiące po wyborach może pan znaleźć się w kryminale”.

W połowie 1945 r. w sowieckiej niewoli byli już najwybitniejsi przedstawiciele władz podziemnego państwa. Generał August Fieldorf, szesnastu przywódców podziemia – w tym gen. Okulicki, wicepremier rządu RP Jan Stanisław Jankowski oraz przewodniczący Rady Jedności Narodowej (RJN), czyli podziemnego parlamentu, Kazimierz Pużak. W tym samym czasie trwały rozmowy Mikołajczyka z komunistami na Kremlu, gdzie decydował się los Polski, a Władysław Gomułka powiedział: „Możecie krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi”. Pod koniec czerwca został aresztowany w Krakowie ostatni delegat rządu na kraj Stefan Karboński.

Zamiast kapitulacji

Reklama

Rada Jedności Narodowej wobec „kompromisu” zawartego w Moskwie w sprawie przyszłego rządu (Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej) oraz przewidywanego cofnięcia uznania dla Rządu RP na emigracji 1 sierpnia w Odezwie RJN do narodu polskiego i narodów sprzymierzonych tak opisała sytuację kraju: „Polska w wyniku wojny, w której poniosła największe ofiary, znalazła się pod nową okupacją, z rządem narzuconym przez ościenne państwo i bez wyraźnych widoków na pomoc swych sojuszników zachodnich”. Ta dramatyczna konstatacja nie oznaczała bynajmniej kapitulacji politycznej. Stronnictwa wchodzące w skład Rady deklarowały, że cele Polski Walczącej „są nadal niezmienione” i że nie ustaną w walce, „aż zrealizowany zostanie ich wspólny postulat pełnej suwerenności Polski i ich dążenie do rzeczywistej demokracji w państwie polskim i w stosunkach międzynarodowych”. Nie ukrywano przy tym obaw, „czy próba ta nie skończy się nowym rozczarowaniem i katastrofą na skutek niedotrzymania obietnic przez kontrahentów”.

W końcowej części odezwy, zwanej Testamentem Polski Walczącej, sformułowano program demokracji polskiej, którego realizacja miała gwarantować w przyszłości prawdziwą suwerenność państwa i prawdziwą, a nie „ludową” demokrację. Wśród postulatów znalazły się: opuszczenie terytorium Polski przez wojska sowieckie oraz „rosyjską policję polityczną”, zapewnienie niezależności polskiej polityce zagranicznej, zjednoczenie i uniezależnienie armii polskiej m.in. przez „honorowy powrót z bronią wojsk polskich z zagranicy”, spolszczenie korpusu oficerskiego w tzw. ludowym wojsku, połączenie w jedną całość „na równych prawach” armii z zagranicy byłej AK z armią gen. Roli-Żymierskiego oraz zaprzestanie „dewastacji gospodarczej kraju przez władze okupacyjne”. Budowę prawdziwej demokracji miały gwarantować: „zaprzestanie prześladowań politycznych” przez zwolnienie skazanych i uwięzionych w procesie moskiewskim; amnestia dla więźniów politycznych oraz wszystkich żołnierzy AK i dla tzw. oddziałów leśnych; powrót Polaków z Rosji; likwidacja „obozów koncentracyjnych”; likwidacja bezpieki, oraz „dopuszczenie wszystkich polskich stronnictw demokratycznych do udziału w wyborach pięcioprzymiotnikowych”.

Reklama

Program proponowanych reform społeczno-gospodarczych miał swe źródła w dążeniu do upodmiotowienia narodu i rzeczywistej kontroli władzy. Służyć temu miała budowa samorządu w wielu sferach życia społecznego, „uspołecznienie własności wielkokapitalistycznej”, czyli wprowadzenie własności społecznej, np. spółdzielczej, doprowadzenie do „sprawiedliwego podziału dochodu społecznego”, prawo klasy robotniczej do wolnych związków zawodowych oraz „sprawiedliwe przeprowadzenie reformy rolnej”. Ostatni punkt dotyczył wychowania młodego pokolenia, które miało być oparte na „zasadach moralnych i duchowych dorobku cywilizacji zachodniej i naszego kraju”.

Zmiażdżone nadzieje

Autorzy odezwy mieli nadzieję, że utworzony w Moskwie rząd, w którym znaleźli się Mikołajczyk i kilku polityków formalnie niezależnych od komunistów, zapewni demokratyzację Polski i dążyć będzie do „przekreślenia różnic i sporów dzielących dotąd różne odłamy społeczeństwa polskiego”, w tym zapewni rzeczywiste warunki do wyjścia z konspiracji „wielu ludzi Polski Podziemnej”. Dystansując się od rachub związanych z II wojną światową, autorzy wyrazili także nadzieję na trwałe i rzeczywiste porozumienie z Rosją, oparte na poszanowaniu przez nią naszej suwerenności, w tym wyboru drogi co do przyszłych sojuszy oraz wzajemnego szacunku, zaufania i przyjaźni.

Testament był alternatywą wobec komunistów i ich wizji Polski, drogowskazem do odbudowania podmiotowości suwerennego państwa – domu dla wszystkich Polaków. Był także świadectwem dążenia do kompromisu sił niezależnych od komunistów w warunkach narzuconych przez najazd sowiecki i milczącą bierność państw zachodnich. Niestety, obawy wyrażone przez autorów odezwy okazały się uzasadnione. Na kolejne prawie pół wieku kraj pogrążył się w otchłani totalitarnej i ateistycznej dyktatury. Duch ostatniego przesłania Polski Walczącej żył jednak nadal w wielu rodzinach, w nauczaniu Kościoła, w protestach społecznych, zwłaszcza w powstaniu Solidarności, która nawiązała bezpośrednio do tego dziedzictwa.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kawaler Virtuti Militari

Współtwórcami niepodległej Polski byli nie tylko słynni dowódcy, lecz także zwykli żołnierze – często zapomniani, nieznani bohaterowie Ojczyzny. Jednym z takich bohaterów był plutonowy Roman Zych, odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za niezwykłe męstwo w bojach z bolszewikami w 1920 r.

Więcej ...

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

2025-07-17 19:43

Red

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Więcej ...

Tłumy grekokatolików na Górze Jawor – trwają uroczystości 100-lecia objawień maryjnych

2025-07-18 17:39
Pierwszy dzień pielgrzymki greckokatolickiej na Świętą Górę Jawor w 100-lecie Objawień Maryjnych.

facebook/Piotr Basałyga

Pierwszy dzień pielgrzymki greckokatolickiej na Świętą Górę Jawor w 100-lecie Objawień Maryjnych.

Od wczesnych godzin porannych wierni Kościoła greckokatolickiego gromadzą się przy Cerkwi Opieki Matki Bożej, by wspólnie uczcić wyjątkowy jubileusz – 100. rocznicę objawień maryjnych na Świętej Górze Jawor.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

W diecezjach

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz...

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Kościół

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Najświętsza Maryja Panna z Góry Karmel

Wiara

Najświętsza Maryja Panna z Góry Karmel