Reklama

Niedziela Częstochowska

Trzeźwość zwraca chęć do życia

Klub „Szansa” podczas II Turnieju Tenisa Stołowego Środowisk Abstynenckich

Klub Wzajemnej Pomocy Szansa Radomsko/Facebook

Klub „Szansa” podczas II Turnieju Tenisa Stołowego Środowisk Abstynenckich

Sierpień to w Polsce miesiąc szczególnie poświęcony modlitwom o trzeźwość narodu. Gdzie osoby uzależnione mogą znaleźć pomoc, a także na czym ta pomoc polega? Zapytaliśmy o to liderów abstynenckich stowarzyszeń i klubów działających w Radomsku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkania w naszym klubie mają uświadomić osobom uzależnionym, jakie straty poniosły i co złego alkohol zrobił z nimi samymi, ale i z ich życiem – mówi Niedzieli Dariusz Kopeć z Klubu Wzajemnej Pomocy „Szansa”. W sierpniu w intencji zachowania trzeźwości osób uzależnionych członkowie klubu zgromadzą się na wspólnej Mszy św. w parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Radomsku.

Siła rodziny

– Członkami klubu są osoby uzależnione, współuzależnione i te, które chcą spędzać czas w trzeźwości. W ciągu roku w stowarzyszeniu odbywają się zajęcia terapeutyczne (tzw. maratony) i spotkania integracyjne. Wspólnie spędzamy wolny czas, np. uprawiając sport – relacjonuje Dariusz. – Klub zrzesza ludzi pragnących zachować trzeźwość i ich rodziny. Dzięki temu wiele rodzin odbudowuje więzi. W naszych spotkaniach mogą brać udział członkowie rodziny osoby uzależnionej, których obecność ma pomóc osobie wychodzącej z nałogu. Obecność i wsparcie rodziny są bardzo ważne w pierwszej fazie trzeźwienia osoby uzależnionej – wyjaśnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Obecność na spotkaniach klubu jest dla mnie bardzo ważna. Dzięki wsparciu pozostałych członków oraz rodziny mam siłę walczyć z nałogiem – zwierza się jeden z uzależnionych. – Trzeźwość przynosi radość w rodzinie, daje lepsze spojrzenie na otaczający nas świat i ludzi, przynosi uśmiech z małych rzeczy i chęć do życia – zaznacza Dariusz Kopeć.

Siła wiary

Leszek Stępień ze Stowarzyszenia Klubu Abstynenckiego „Można Inaczej” zwraca uwagę na aspekt wiary. – Pomagamy drugiemu człowiekowi i to jest nasz główny cel. Nie pytamy, czy ktoś jest wierzący czy nie. Przyjmujemy każdego, kto chce zmienić swoje życie, kto chce zerwać z nałogiem. Dla wielu członków stowarzyszenia wiara w Boga jest jednak bardzo ważna.

W ostatnim czasie ich wspólnota pielgrzymowała do Lichenia. – Podczas Eucharystii modliliśmy się o trzeźwość w rodzinach, o odrodzenie moralne rodzin, o wyzwolenie z alkoholizmu i za wszystkich, którzy oddalają się od Boga w wyniku uzależnień – wylicza.

Reklama

Siła doświadczenia

– Członkiem naszego stowarzyszenia może zostać każdy, kto popiera ideę trzeźwości. Praca w stowarzyszeniu bazuje na predyspozycjach członków, ich doświadczeniu i umiejętności dzielenia się swoim doświadczeniem. Każdy z nas jest otwarty na wiedzę i poszerzanie umiejętności, by pomagać efektywnie i skutecznie. Chcemy dotrzeć do coraz większej liczby osób. I nie chodzi tylko o niepicie alkoholu, ale o zdecydowanie szersze pojęcie trzeźwości – o zdrowy sposób życia – wylicza Leszek Stępień.

Stowarzyszenie prowadzi działania z zakresu zdrowego i trzeźwego stylu życia dla osób w różnym wieku. Jak zauważają kierujący stowarzyszeniem, alkohol dotyka całą rodzinę, stąd wszelkie propozycje kierowane są do szerokiego grona odbiorców.

– Grupa wsparcia działająca w stowarzyszeniu buduje siłę, nadzieję i poczucie wartości wśród uczestników. Podczas spotkań wymieniają się wspólnymi sprawami, troskami i użytecznymi informacjami, które dostarczają im istotnej pomocy. Każdy zyskuje zrozumienie od osób, które mają podobne doświadczenia – zapewniają członkowie Stowarzyszenia „Można Inaczej”.

Podziel się:

Oceń:

2020-08-05 07:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

O trzeźwość Narodu

„Polska będzie trzeźwa, albo jej wcale nie będzie”. Przywołuję te słowa właśnie teraz, gdy rozpoczynamy wyjątkowy miesiąc – sierpień, który przeżywamy jako miesiąc abstynencji.

Więcej ...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Więcej ...

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Wiara

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach...

Kościół

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach...

Święty ostatniej godziny

Niedziela Przemyska

Święty ostatniej godziny

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....