Reklama

Felietony

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

2025-07-17 19:43

Red

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapamiętałam ks. infułata właśnie takiego, jaki wyłania się z najnowszej książki Czesława Ryszki: uśmiechniętego, zatroskanego o Kościół i Polskę, z pasją powtarzającego, że media katolickie mają do spełnienia ważną misję ewangelizacyjną. Kochającego „Niedzielę” najmocniej na świecie, doceniającego jej pracowników i dziennikarzy, a także najbardziej znamienitych autorów, którzy na przestrzeni lat gościli na łamach. Ta książka to wspaniała panorama nie tylko dziejów „Niedzieli”, ale także historii Kościoła i historii Polski.

Opowieść o czasach, w jakich żyliśmy – m.in. w stanie wojennym, kiedy to ks. Skubiś nawet kilka razy w tygodniu musiał jeździć z Częstochowy do warszawskich urzędów, bo pismo podlegało ingerencjom cenzury, albo w czasach transformacji ustrojowej, gdy po roku 1989 w tygodniku podejmowano kwestie związane z życiem publicznym, m.in. z walką o życie dzieci poczętych. „Lata 90. to niekwestionowany sukces „Niedzieli”. Wybudowano nowy gmach redakcji, ruszyły edycje diecezjalne, powstały studia radiowe i telewizyjne „Niedzieli”, nakład sięgnął 300 tys. egzemplarzy, niektórzy nazywali nawet jej naczelnego „magnatem prasowym” – pisze Czesław Ryszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mat.prasowy

ZAMÓW KSIĄŻKĘ TUTAJ

Reklama

Ale też, paradoksalnie, książka ta stanowi potężną dawkę wiedzy na temat naszej, cyfrowej epoki, bowiem opinie i sądy wieloletniego redaktora naczelnego „Niedzieli” (pełnił tę funkcję 33 lata) nie straciły na aktualności. Faktycznie był w wielu kwestiach wizjonerem, rozumiał media bardzo dobrze. Poza tym „kościelność i patriotyzm” które były, jak to określał infułat „rdzeniem tożsamości Niedzieli”, wciąż przecież są priorytetem zarówno tygodnika, jak i portalu niedziela.pl.

Nie sposób oczywiście napisać o wszystkim, i nie o to też chodzi, bo niepotrzebna byłaby lektura wywiadu – rzeki. Stąd zatrzymam się jedynie jeszcze na kilku ciekawostkach. Ks. Skubiś opowiadał na przykład redaktorowi Ryszce o tym, jak w latach 90. po każdej konferencji Episkopatu odbywały się konferencje redaktorów pism katolickich. Uczestniczyło w nich ok. 30 osób.

„Przychodził do nas ks. Alojzy Orszulik i w imieniu KEP przekazywał, o czym były obrady, zwykle wręczał nam komunikat Episkopatu, który był czytany jako list Episkopatu w niedzielę po konferencji. Zresztą, to ja zabiegałem o to u sekretarzy Księdza Prymasa [Józefa Glempa], który przystał na taką formę kontaktu biskupów z wiernymi”.

Podziel się cytatem

Dziś rzecznik Episkopatu podaje najważniejsze informacje na platformie X (dawny Twitter), a potem biskupi biorą udział w konferencji prasowej z udziałem wszystkich mediów, nie tylko katolickich. Zmiana sposobu komunikacji o konferencjach plenarnych Episkopatu jest kolosalna.

W książce można też przeczytać o tym, jak – zupełnie przypadkowo – ks. Skubiś zaprosił Jana Pawła II… na Jasną Górę (pamiętam, jak Ks. Infułat z nieskrywaną radością o tym nam opowiadał).

Podziel się cytatem

Reklama

Wspominał też w rozmowach z Ryszką o swoich kontaktach z Papieżem Polakiem i, mówił wprost, że „Papież czytał Niedzielę i cenił to pismo. Dawał temu wyraz podczas spotkań z redakcją” – tak jak miało to miejsce w 1996 roku: „Trzeba radować się i dziękować Bogu, że wierzący w Polsce biorą wasz tygodnik do ręki w poszukiwaniu Dobrej Nowiny i również, że znajdują na jego łamach miejsce dla wyrażenia swojej wiary i głębi ducha” – podkreślał Jan Paweł II. Na kartach wywiadu – rzeki można wiele dowiedzieć się o historii powstania pisma, o jego reaktywacji po zawieszeniu z powodów politycznych, o początkach pracy ks. Skubisia jako redaktora naczelnego, dzięki któremu siedziba Redakcji Niedzieli stanowiła nie tylko miejscem przygotowania pisma, lecz także stworzyła środowisko opiniotwórcze, w którym spotykali się ludzie nauki, kultury, mediów, a także świata polityki (ciekawa jest opowieść np. o wizycie w siedzibie Redakcji prezydenta Lecha Kaczyńskiego).

Natrafiłam również na swoistą laurkę – znanego z zamiłowania do literatury biskupa Zawitkowskiego dla ks. Skubisia:

„Płomień rozgryzie malowane dzieje / Skarby spustoszą mieczowi złodzieje / Pieśń ujdzie cało / Słowo ujdzie cało”.

Jakże profetyczna fraza – słowo uszło cało. Jakby to potwierdzając, red. Lidia Dudkiewicz określiła w książce ks. infułata mianem „dzielnego dziennikarza w sutannie, będącego symbolem dziennikarstwa katolickiego swoich czasów”. Czesław Ryszka zaś dodał, że to „Odnowiciel Niedzieli” – stąd zresztą tytuł publikacji.

Ogromnie się cieszę, że ta książka ujrzała światło dzienne. To ważna publikacja, także w kontekście zbliżającego się jubileuszu 100-lecia istnienia „Niedzieli” - prowadzonej teraz z powodzeniem przez ks. dr. Jarosława Grabowskiego.

Nieuchronnie rodzi się pytanie, czy obecny redaktor naczelny też zdecyduje się na wywiad-rzekę? Chciałabym, aby tak było i czekam na to z radością. Podobnie, jak na wywiad - rzekę z Lidią Dudkiewicz, która pełniła rolę redaktor naczelnej bezpośrednio po przejściu ks. Skubisia na emeryturę oraz na wywiad -rzekę z dyrektorem Mariuszem Książkiem, który jest chodzącą encyklopedią wiedzy o tygodniku i o portalu niedziela.pl.

Chętnie przeprowadziłbym te trzy wywiady.

Odnowiciel. W służbie słowu. Z księdzem infułatem Ireneuszem Skubisiem – redaktorem naczelnym w latach 1981-2014 – rozmawia Czesław Ryszka, Częstochowa 2025.

Podziel się:

Oceń:

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV w… Polsce!

Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Ujął mnie Leon XIV od pierwszych chwil, kiedy tylko pojawił się na balkonie Kaplicy Sykstyńskiej – swoim uśmiechem przez łzy – wyraźnie nie mógł opanować wzruszenia chyba przez dwie minuty.

Więcej ...

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie, Aleksandr Andriejewicz Iwanow, 1834

źródło: wikipedia.org

Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie, Aleksandr Andriejewicz Iwanow, 1834

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowennowej przed świętem św. Marii Magdaleny.

Więcej ...

Dwaj patriarchowie: łaciński i prawosławny ze wspólną wizytą w Strefie Gazy

2025-07-18 15:20

Latin Patriarchate of Jerusalem

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Kościół

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen...

Watykan

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen...

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat