Uczestników poprowadzi hasło „Weź miłość w swoje ręce”. - W ten sposób będziemy wzywać do przyjęcia każdego życia, a jednocześnie będziemy sobie uświadamiać, że każdy z nas chce być kochany i pragnie obdarzać miłością. Dlatego tematem przewodnim będzie próba odkrywania języka miłości – napisał abp Stanisław Budzik w pasterskim zaproszeniu do udziału w wielkim święcie rodzin.
Marsz rozpocznie się Mszą św. w archikatedrze lubelskiej o godz. 15.00, po której (ok. godz. 16.15) barwny korowód wyruszy ul. Królewską i Krakowskim Przedmieściem do Ogrodu Saskiego. – Tam pośród piękna zabytkowego parku będziemy przeżywać radość dzieci Bożych w pikniku pełnym atrakcji dla najmłodszych. Tam również będziemy mogli zobaczyć „Scenę pełną życia”, prezentację talentów tych, dla których życie ma szczególną wartość – zaprasza metropolita.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Podczas konferencji prasowej zapowiadającej wydarzenie abp Stanisław Budzik podkreślił, że „nie ma lepszej szkoły miłości, jak rodzina”. – Marsz jest okazją do wyrażenia wdzięczności za dar życia i za dar rodziny. Jak mówił św. Jan Paweł II, rodzina jest drogą Kościoła. Chcemy wszystkim o tym przypomnieć, także o tym, że miłość to nie tylko słowa, nawet najlepsze i najpiękniejsze, ale czyny. Chrystus z miłości oddał za nas swoje życie i wciąż nam przypomina, że nie ma miłości bez ofiary, bez zapomnienia o sobie, bez poświęcenia się dla drugiego człowieka – powiedział metropolita. Przywołał matkę bł. ks. Jerzego Popiełuszki, która zapytana o to, jak się wychowuje świętego, odpowiedziała: - „Kochać Boga i bliźniego nie słowem, ale czynem”.
W czasie marszu jednym z konkretnych znaków miłości będą zbiórki charytatywne: jedna prowadzona na potrzeby Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie, druga na kosztowne leczenie niespełna rocznego Frania Styły, dziecka chorego na dystrofię mięśniową.
Odnosząc się do hasła marszu „Weź miłość w swoje ręce”, ks. Jerzy Krawczyk, moderator Ruchu Światło-Życie i koordynator wydarzenia, zwrócił uwagę, że z jednej strony zachęca ono do pokochania każdego dziecka, które przychodzi na świat jako „czysta miłość”, a z drugiej zaprasza do szukania takiego języka miłości, który będzie zrozumiały w najbliższym otoczeniu. – Nie czekajmy, aż ktoś zacznie nas kochać i okazywać nam miłość, ale pierwsi ofiarujmy miłość bliźniemu – zaapelował. Poinformował, że szczególnym znakiem marszu będzie symbol dłoni, na palcach której wypisane są różne sposoby okazywania miłości.
Do udziału w marszu zaproszeni są wszyscy, szczególnie ci, którzy cenią życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci; którzy pokojowo i radośnie chcą zamanifestować swoje poparcie dla tradycyjnej rodziny, zbudowanej na fundamencie sakramentalnego małżeństwa. – W czasie pikniku w Ogrodzie Saskim będzie czas na wspólną zabawę, szczególnie dla dzieci; będą koncerty i prezentacje artystyczne w muszli koncertowej. Warto spędzić ten czas razem, w ten sposób okazując sobie miłość – zaprasza Grażyna Cedryk z Domowego Kościoła.
– Przed laty, gdy w Afryce odwiedzałem misjonarza ks. Stanisława Stanisławka, usłyszałem od niego, że „pierwszym imieniem miłości jest obecność”. Trzeba po prostu być przy drugim człowieku, trzeba być na Marszu dla Życia i Rodziny. Zachęcam do uczestnictwa w marszu i wyrażenia swojego poparcia dla każdego życia – powiedział abp Stanisław Budzik.