W homilii ormiański patriarcha mówił o Eucharystii, nazywając ją nieustannym cudem, który się dzieje. Zauważył, że Jezus, dzieląc się chlebem i winem, zrewolucjonizował tradycję. – «Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, to jest Ciało moje, które za was będzie wydane» (Mk 14, 22). W tych słowach kryje się nieskończona miłość Pana, gotowa oddać się aż po krzyż, miłość, która nie zna granic – mówił Raphaël Bedros XXI Minassian, podkreślając, że za każdym razem gdy zbliżamy się do świętego ołtarza, przeżywamy na nowo tajemnicę męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
– To jest głęboki sens celebracji, którą przeżywamy: cud miłosierdzia, który nieustannie się odnawia, wylewając na nas balsam Bożej miłości, miłości zaskakującej i słodkiej, która wymyka się wszelkiej ludzkiej logice. To jest nieustanny cud, który się dzieje – podkreślał ormiański patriarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wzywał do zastanowienia się nad wielkością tej ofiary, w której krew Chrystusa oczyszcza nas z grzechów, jedna nas z Ojcem i otwiera drzwi bezgranicznej miłości.
Reklama
– W tym Jubileuszowym Roku Nadziei, którego tak mądrze pragnął śp. Papież Franciszek, III Kongres pod hasłem „Wieczysta adoracja, źródłem nadziei dla człowieka”, nabiera jeszcze głębszego znaczenia. Jest to zaproszenie do powrotu do serca, do odkrycia na nowo daru chrześcijańskiej nadziei, do kontynuowania tej celebracji eucharystycznej z odnowioną wiarą. Jest to chwila refleksji, okazja do przebudzenia sumień uśpionych w czasie wojen, niesprawiedliwości i bezgranicznego egoizmu – mówił kaznodzieja.
Pytał, jaką konkretną odpowiedź możemy dać na ten ogromny dar? Jak okazać światu naszą wdzięczność? Wyjaśniał, że pierwszym krokiem jest szczere i jasne spojrzenie skierowane na Chrystusa w sakramencie Eucharystii.
– To jest nasze zobowiązanie: dawać publiczne świadectwo, naszym przykładem i naszym sercem, o miłosiernym obliczu Boga. Poprzez gesty miłosierdzia wobec najbardziej potrzebujących, zapomnianych, cierpiących, a także poprzez codzienną ofiarę z siebie. W każdym geście braterskiej miłości, w każdym małym, a jednak wielkim wyrzeczeniu jesteśmy wezwani do odzwierciedlania oblicza Chrystusa i do bycia żywym znakiem nadziei, jaką daje nam wiara – podkreślał Raphaël Bedros XXI Minassian.
Wskazał na Maryję z Nazaretu, zauważając, że Jej relacja z Jezusem jest tajemnicą miłości, która przekracza wszelkie ludzkie pojmowanie.
– Ze swej strony Jezus jest wewnętrznie zjednoczony ze swoją Matką, dzieląc z Nią każde cierpienie, każdą radość, każdą chwilę życia. To zjednoczenie jest uściskiem odwiecznej miłości, sercem, które bije synchronicznie, zapraszając nas do kontemplacji tajemnicy Wcielenia jako aktu komunii między niebem a ziemią, między tym, co boskie, a tym, co ludzkie – tłumaczył ormiański patriarcha i polecał, by ten święty obraz zachować w sercach jako cenny skarb.
Reklama
– Niech ta celebracja eucharystyczna, która jest sercem tego Kongresu, umocni nas w wierze i pobudzi do bycia autentycznymi świadkami Bożej miłości. Pamiętajmy o słowach Apostoła: «Bóg jest miłością» (1 J 4, 8). W tej miłości odnajdujemy naszą siłę, nasz pokój i naszą nadzieję.
Z ufnością, pokorą i radością żyjmy nadal tajemnicą Eucharystii, która jest źródłem i szczytem naszego chrześcijańskiego życia, i dajmy o niej świadectwo, aby świat uwierzył i odnalazł w Chrystusie głęboki sens wszystkich rzeczy – podsumował patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego.
Na zakończenie Eucharystii bp Maciej Małyga przekazał patriarsze Raphaëlowi Bedrosowi XXI relikwie św. Jadwigi Śląskiej.