Mszy św. w kościele św. Michała Archanioła na wrocławskim Ołbinie przewodniczył i krzyże misyjne wręczył Inspektor Salezjanów ks. Bartłomiej Polański. Młodzi wyruszą na misje do Sudanu Południowego, Etiopii i Zambii. Wolontariusze będą pracować w różnych miejscach w zależności od potrzeb lokalnej społeczności. Część z nich zaangażuje się w działalność oratorium, inni pomogą przy organizacji obozu wakacyjnego dla dzieci, będą też pracować w klinice wspierając opiekę medyczną najuboższych.
Dla Eli Kaczkowskiej będzie to kolejny wyjazd na misje. W ubiegłym roku była przez ponad dwa miesiące w Etiopii, w te wakacje także wraca do tego kraju. – Przez 5 lat nie było w Etiopii żadnego wolontariusza SWM, najpierw z powodu Covidu, a później z powodu wojny domowej, która zostawiła tam swój ślad. Kraj niespokojny, kraj z ogromnymi potrzebami, kraj, który cierpi z powodu głodu wynikającego m.in. z konfliktów zbrojnych i ciągłych klęsk rozwojowych. Lęk przed głodem bardzo mocno „żyje” w sercach tych ludzi – opowiada Ela. Jak zaznacza, trzeba pomagać mądrze i świadomie: – Nie można ciągle tylko „rozdawać”. Trzeba przygotowywać tych ludzi także do samodzielności, dawać szansę na naukę, na pracę. Dlatego tak ważne jest wspieranie edukacji.
Gosia Szczepaniak na misje pojedzie po raz pierwszy. – Wolontariuszką SWM Wrocław jestem od 2023 roku, w tym czasie przygotowywałam się do mojego pierwszego wyjazdu na misje do Etopii, gdzie z koleżankami poprowadzimy obóz letni dla dzieci. Wyjeżdżam na misję, ponieważ chcę dzielić się z tymi, którzy tego najbardziej potrzebują moim czasem, moimi umiejętnościami, a przede wszystkim miłością Pana Jezusa – mówi Małgosia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu