Reklama

Niedziela w Warszawie

Co kryje gender

Artur Stelmasiak

Ideologia gender coraz szerzej wkracza do sfery życia publicznego w Polsce. Pod płaszczykiem równouprawnienia wprowadza seksualizację dzieci, promuje homoseksualizm, a przede wszystkim niszczy rodzinę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeciętny Polak może usłyszeć zazwyczaj w mediach, że gender jest szczytowym osiągnięciem współczesnej nauki, lansuje altruistyczne postawy, przeciwdziała przemocy i wprowadza równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Jednak bardziej wnikliwi odbiorcy dostrzegli także niepokojące sygnały. Słyszeli, że w przedszkolach chłopcy przebierani są za dziewczynki, a nawet uczą się masturbacji. O co w tym wszystkim chodzi?

Dyktatura mniejszości

Już wiele lat temu organizacje feministyczne zawarły sojusz ze środowiskami LGBT, by wykreować pokolenie bez płci. „Naukowy” gender, który dziś można studiować na postępowych uczelniach w Polsce, jest tłumaczony jako interdyscyplinarna refleksja nad kulturowymi uwarunkowaniem płci. – Chodzi o to, aby wszystko co odróżnia kobiety od mężczyzn, było wyrugowane z naszej kultury. Gender chce wykreować nowego człowieka, który będzie mógł wybrać, czy chce być kobietą, czy mężczyzną, czy jednym i drugim jednocześnie. Celem jest zniszczenie tożsamości płci – tłumaczy dr Gabriele Kuby, niemiecka socjolog.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Środowiska genderowskie lansują pogląd, jakoby płeć była jedynie ludzkim wymysłem, a nie prawem natury. Postulują więc rewolucję i zmianę kulturowych stereotypów, tak aby człowiek w przyszłości miał wolny wybór płci i orientacji seksualnej. To jest więc nowa walka klas. Tym razem feministki i mniejszości seksualne walczą przeciwko mężczyznom, rodzinom oraz heteroseksualnej większości.

Nie jest to jednak rewolucja, która zrodziła się oddolnie wśród uciskanych mas, ale jest ona sterowana odgórnie przez bardzo wpływowe lobby. – Na czele instytucji promujących gender jest Unia Europejska, ONZ i Światowa Organizacja Zdrowia. Za tą ideologią idą bardzo duże granty i subwencje międzynarodowe. Uniwersytetom opłaca się więc otwierać studia i programy genderowe. W Niemczech jest już 170 profesorek, które wykładają ten przedmiot – podkreśla Kuby.

Reklama

Już teraz zdarzają się przypadki zastraszania środowiska naukowego. Jednym z przykładów może być burza wokół wykładu ks. prof. Pawła Bortkiewicza pt. „Gender – dewastacja człowieka i rodziny” na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu.

„Wyrażamy poważne zaniepokojenie faktem, że tego rodzaju tendencyjne, ideologiczne i propagandowe wystąpienie może zaistnieć w przestrzeni, które z istoty swej winna służyć wiedzy, prawdzie i równouprawnieniu” – napisali progenderowi naukowcy.

Próbuje się więc doprowadzić do sytuacji, gdy o gender będzie można mówić dobrze lub wcale. Obecna sytuacja do złudzenia przypomina naciski na środowiska akademickie w komunizmie. Wówczas jedynie słuszny był marksistowski materializm. To on wypierał z uczelni inne kierunki filozofii i niepokornych filozofów.

Bez uzasadnienia

Gender jest więc próbą budowania „raju” na ziemi dla feministek i środowisk LGBT. Co ciekawe, ich „ziemia obiecana” do złudzenia przypomina komediowy scenariusz „Seksmisji”.

„Wyeliminowanie klas płciowych wymaga rewolucji klasy uciśnionej (kobiet) i objęcia przez nią władzy nad środkami reprodukcji: nie tylko przywrócenia kobietom możliwości dysponowania własnym ciałem, lecz również ich kontroli nad całą sferą ludzkiej płodności (...). Celem rewolucji feministycznej nie może być jedynie usunięcie męskich przywilejów, ale usunięcie samego rozróżniania płci. Powrót do niezachwianego panseksualizmu (potencjał seksualny skierowany na każdego i wszystko) zastąpiłby homo, hetero i biseksualność. Natomiast reprodukcja gatunku, której ciężar spoczywa na jednej z płci, a korzyści rozkładają się na obydwie, zostałby zastąpiony reprodukcją sztuczną. Wówczas tyrania biologicznej rodziny zostałaby złamana” – pisała Shulamith Firestone, która uważana jest za jedną z czołowych propagatorów feminizmu i gender.

– W kontekście geneder Kościół pokazywany jest często jako instytucja, która sprzeciwia się równemu traktowaniu kobiet i mężczyzn. Jednak takie cytaty jak ten pokazują, że Kościół po prostu broni rodziny, przed zaplanowanym atakiem – tłumaczy o. dr Leszek Woroniecki. – Ideologia gender jest tak popularna, bo działa w przebraniu. Zakłada maskę równouprawnienia i altruizmu.

Reklama

Gdy jednak obnaży się jej antropologię, to na światło dzienne wychodzą elementy żywcem ściągnięte od Fryderyka Engelsa. – Twierdził on, że klasyczna rodzina odzwierciedla podzielone na klasy społeczeństwo. Formułuje on tezę, że prawzorem wszelkiego ucisku, wyzysku i walki klasowej jest struktura monogamicznego, heteroseksualnego małżeństwa. Jeżeli ktoś chce zlikwidować niesprawiedliwość społeczną, musi uderzyć w małżeństwo – mówi ks. prof. Paweł Bortkiewicz, moralista z UAM.

Z punktu widzenia polityki państwowej i ekonomicznej gender nie ma żadnego uzasadnienia. Co więcej, jest politycznie szkodliwy, bo większość ludzi ma zupełnie inne poglądy. – Dlatego używa się sztucznie wykreowanego języka, aby ludzie „łyknęli” te zmiany – mówi Gabriele Kuby i jednocześnie uspokaja: – Choć gender jest potężna, to jednak ma jeszcze potężniejszych przeciwników – rozsądek, naturę i Boga.

Podziel się:

Oceń:

2013-12-12 10:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

„Mężczyzną i kobietą ich stworzył. Z myślą o drodze dialogu o kwestii gender w edukacji”

Kard. Giuseppe Versaldi

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Giuseppe Versaldi

Publikujemy pełny tekst watykańskiego dokumentu pod tytułem „Mężczyzną i kobietą ich stworzył. Z myślą o drodze dialogu o kwestii gender w edukacji”, który został przygotowany przez Kongregację ds. Edukacji Katolickiej.

Więcej ...

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

Więcej ...

Jedność w duchu Świętego Jana Pawła II

2024-06-16 14:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Marsz dla Życia i Rodziny oraz Spotkanie Rodzin Katolickich złożyły się na centralne wydarzenie Roku Rodziny w Diecezji Sandomierskiej. Uroczystość miała na celu uczczenie 25. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w Sandomierzu, a także wzmocnienie więzi rodzinnych i wspólnotowych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Co to jest...

Wiara

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Co to jest...

Panie, rozbudź we mnie nadzieję, że z Tobą mogę...

Wiara

Panie, rozbudź we mnie nadzieję, że z Tobą mogę...

Budować z Bogiem

Wiara

Budować z Bogiem

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Lekkoatletyczne ME: Wojciech Nowicki zdobył złoty medal w...

Sport

Lekkoatletyczne ME: Wojciech Nowicki zdobył złoty medal w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...