W sobotę 7 września około godz. 18.00 do Komendy Miejskiej Policji w Płocku wpłynęło zgłoszenie dotyczące znalezienia martwego mężczyzny w mieszkaniu zajmowanym przez wikariusza parafii w Drobinie. Na miejscu zjawili się policjanci i prokurator, lekarz potwierdził zgon. Na ciele mężczyzny nie było obrażeń. Nikt nie został zatrzymany.

Tego samego wieczoru do Drobina pojechał biskup płocki Szymon Stułkowski. Wikariusz został zwolniony z obowiązków w parafii i wyjechał z niej. Rzecznik prokuratury okręgowej w Płocku przekazał, że w sprawie zostanie wszczęte śledztwo, prawdopodobnie z art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci.

Podziel się cytatem

Na wyjaśnieniu dramatycznego zdarzenia zależy przede wszystkim władzy diecezji płockiej. W poniedziałek 9 września bp Szymon Stułkowski powołał zespół, który będzie wyjaśniał sprawę i zbierze potrzebne dokumenty. Zgodnie z prawem kanonicznym, zostaną one przekazane do Stolicy Apostolskiej.

9 września ukazał się kolejny komunikat Kurii Diecezjalnej dotyczący tragicznego zdarzenia w Drobinie. Publikujemy jego tekst:

KOMUNIKAT (9 września 2024 r.)

„W związku z tragicznym wydarzeniem w parafii Drobin w dniu 7 września 2024 r., zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, biskup płocki powołał zespół ds. wyjaśnienia sprawy. Celem pracy zespołu jest zbadanie faktów i okoliczności, sporządzenie dokumentacji, a w konsekwencji przekazanie jej do Stolicy Apostolskiej.

Duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię. Potwierdzamy, że współpracujemy z organami państwowymi. Rodzinie zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia”. Komunikat podpisała dr Elżbieta Grzybowska, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Płocku.