Reklama

Kościół

Bp Florczyk będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

EpiskopatNews/ flickr.com

Nie ma szlachetnego człowieka. Nie ma człowieka wysokiej jakości duchowej, który żyje wartościami. Jeżeli nie narzuca sobie dyscypliny wewnętrznej, zmaga się z samym sobą - podkreślił pomocniczy biskup kielecki bp Marian Florczyk, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców, wskazując na związki sportu i wiary. Duchowny będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas rozpoczynających się 26 lipca Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Florczyk przypomniał, że św. Paweł w swoich listach, mówiąc o wierze, stosuje porównania zaczerpnięte ze świata sportu. „Jeżeli weźmiemy pod uwagę chrześcijaństwo, to jest to jakaś dyscyplina wewnętrzna, to jest zmaganie się z sobą samym, ku lepszemu, ku wartościom, ku sprawnościom duchowym, ku sprawności dobra w sobie, ku miłości” - zaznaczył biskup. Dodał, że „wiara to zachęta do zmagania się z sobą, to jest bój. Ten kto ma na uwadze życie duchowe, musi czasem stoczyć wielki bój, niesamowicie zacisnąć zęby, aby przezwyciężyć pokusy i słabości”.

Sport uczy zmagania się z sobą samym i ze złem. „Chcesz być dobrym sportowcem? To najpierw musisz wygrać walkę z samym sobą, poprzez to, że musisz się zmusić do ćwiczeń, czasem musisz przezwyciężyć zmęczenie, znużenie. To walka duchowa” - mówił bp Marian Florczyk. „To jest piękno tej duchowości sportowca i człowieka wiary” - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Opieka duchowa podczas Igrzysk

„W miejscu, gdzie mieszkają olimpijczycy, jest miejsce na modlitwę. Do organizatorów Igrzysk należy, żeby takie miejsca były, gdzie sportowcy większych religii mogą się spotykać. Są takie miejsca dla katolików, ewangelików, muzułmanów, buddystów” - poinformował delegat KEP ds. Duszpasterstwa Sportowców. Podkreślił, że szczególnie dobrze zorganizowane pod tym kątem były Olimpiady w Pekinie w 2008 r. i w Soczi w 2014 r.

Reklama

„Niektóre reprezentacje przyjeżdżają na Olimpiady ze swoimi kapelanami” - zaznaczył pomocniczy biskup kielecki. W pierwszych Olimpiadach w XXI w. uczestniczyło ok. 20 duszpasterzy sportowców, natomiast w Rio de Janeiro w 2016 r. było ich już tylko 14.

Co duszpasterstwo daje sportowcom?

„Musimy pamiętać, że sportowiec to człowiek jak każdy z nas, ma swoje pragnienia, przeżycia, zwycięstwa, ale też doświadczenia porażki. Temu człowiekowi potrzeba wsparcia duchowego” - zaznaczył rozmówca Polskifr.fr. „Nie chodzi tylko o modlitwę, ale też o to, żeby ktoś po prostu dał dobre słowo, pocieszył, pokrzepił w chwilach kryzysowych, a w chwilach radości, żeby cieszył się razem ze zwycięzcą” - wyjaśnił duchowny.

Bp Florczyk nie ma wątpliwości, że dla wierzących sportowców wsparcie duszpasterzy jest bezcenne. „Duszpasterz ma satysfakcję, że pomógł, a dla sportowca to ulga, że doświadczył tej pomocy” - zaznaczył pomocniczy biskup kielecki.

Duszpasterz świata sportu powinien posiadać pewne określone cechy. „Musi być bardzo otwarty na człowieka, na sportowca, musi go rozumieć. Jeżeli nie ma tej wrażliwości, to musi zrozumieć, że to jest człowiek sportu, to jest człowiek walki, to jest człowiek zmagania się z sobą i trzeba mu otworzyć swoje serce” - dodał biskup.

Olimpijskie nadzieje w Paryżu

Reklama

„Chciałbym, żeby naszym sprzyjało szczęście, które nazywamy błogosławieństwem Bożym. Chciałbym, żeby każdy ze sportowców wracał szczęśliwy, że osiągnął życiowy sukces. Życzę każdemu sukcesów, ale też wyrozumiałości przy porażkach” - powiedział rozmówca Polskifr.fr, zapytany o olimpijskie nadzieje przed Igrzyskami w Paryżu. Towarzyszył polskim Olimpijczykom już w 8. Olimpiadach letnich i zimowych. „To jest ciekawe przeżycie - tylu sportowców, ludzi z całego świata, nastawionych pokojowo. Chociaż zmagają się ze sobą, jest piękna atmosfera i myślę, że takiej atmosfery doświadczę też w Paryżu” - dodał.

Sport zajmuje bardzo ważne miejsce w życiu bp. Mariana Florczyka. „Każda dyscyplina ma swoją charakterystykę, jakieś piękno. Do każdej dyscypliny podchodzę z wielkim szacunkiem. Kocham sport” - mówił.

Duszpasterstwo sportowców ma w Polsce ponad 20 lat

Początki sięgają 2002 r. Z inicjatywy ówczesnego Prymasa Polski kard. Józefa Glempa powołano do życia stanowisko delegata KEP ds. Duszpasterstwa Sportowców, którym został bp Marian Florczyk. Jego zadaniem było m.in. nawiązanie współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim. Od tamtego czasu Episkopat Polski powołuje także krajowego duszpasterza sportowców oraz duszpasterza sportowców niepełnosprawnych. Zdaniem bp. Florczyka obecnie „od strony organizacyjnej, strukturalnej duszpasterstwo sportowców w Polsce jest jednym z najlepiej funkcjonujących w Europie”.

Jak podkreślił delegat KEP „duszpasterz jest potrzebny szczególnie na Igrzyskach i innych ważniejszych zawodach”. Po raz pierwszy taki duszpasterz towarzyszył polskim olimpijczykom podczas Igrzysk w Atenach w 2004 r.

Duszpasterstwo sportowców funkcjonuje także na poziomie diecezjalnym. „Postaraliśmy się też, by w każdej diecezji był duszpasterz ds. sportu. I tak się stało”. Powołują ich biskupi miejsca. Ich zadaniem jest m.in. troska o to, aby w klubach sportowych obecni byli kapelani, „żeby była współpraca i kontakt z ludźmi sportu. To w wielu diecezjach się udało”. Duszpasterstwo sportowców organizuje m.in. doroczne rekolekcje i przynajmniej raz w roku konferencje tematyczne. „Jest wielu księży, którzy mają bardzo dobre kontakty z klubami, ze sportowcami, za to osobiście bardzo dziękuję” - mówił biskup. Bp Florczyk dodał, że w to duszpasterstwo zaangażowani są nie tylko kapłani, ale również siostry zakonne, np. salezjanki.

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca i potrwają do 11 sierpnia.

Podziel się:

Oceń:

2024-06-26 08:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijańscy atleci

President MOON Jae-in visits POCOG/flickr

Więcej ...

Kard. Tagle: Bolesne słyszeć o zakonnicach, które są traktowane „prawie jak niewolnice"

2025-09-08 17:11
Kard. Luis Antonio Tagle

Ks. Paweł Kłys

Kard. Luis Antonio Tagle

Kardynał Luis Antonio Tagle wezwał około osiemdziesięciu nowo mianowanych biskupów z całego świata, aby traktowali swoją posługę jako służbę, a nie panowanie. „To Duch Święty nas mianuje. Nie wolno nam o tym zapominać” - powiedział w weekend w Rzymie pro-prefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji. Kościół jest `Bożą trzodą`, a biskupi są jedynie `strażnikami`, a nie panami. "Ich powołaniem jest prowadzenie trzody zgodnie z wolą i pragnieniem” Boga - powiedział kard. Tagle. Szczególnie skrytykował również sposób, w jaki w niektórych diecezjach traktuje się zakonnice.

Więcej ...

Bp Solarczyk modlił się za żołnierzy niezłomnych

2025-09-09 20:54
Obchody 80. rocznicy akcji rozbicia więzienia w Radomiu przez żołnierzy niezłomnych

Fb/bp Marek Solarczyk

Obchody 80. rocznicy akcji rozbicia więzienia w Radomiu przez żołnierzy niezłomnych

9 września minęła 80. rocznica akcji rozbicia więzienia w Radomiu przez żołnierzy niezłomnych. Wydarzenie to zapisało się złotymi zgłoskami w dziejach polskiego podziemia niepodległościowego. Mszy świętej przewodniczył biskup Marek Solarczyk. Liturgia była celebrowana w kościele garnizonowym pw. św. Stanisława Biskupa w Radomiu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Atak islamistów na kościół, 4 zabitych; zdemolowano...

Kościół

Atak islamistów na kościół, 4 zabitych; zdemolowano...

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Wiara

Nowenna do św. Stanisława Kostki

Nie ustawajmy, wracajmy do Boga, by Go słuchać

Wiara

Nie ustawajmy, wracajmy do Boga, by Go słuchać

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

Wiadomości

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej