Reklama

Aspekty

Miejsca, które warto odwiedzić

Ks. Daniel Geppert – wikariusz w parafii pw. Ducha Świętego w Zielonej
Górze, należy do klubu księży motocyklistów Gods Guards

Karolina Krasowska

Ks. Daniel Geppert – wikariusz w parafii pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze, należy do klubu księży motocyklistów Gods Guards

O motocyklowej pasji opowiada ks. Daniel Geppert

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: – Czy jeszcze kilkanaście lat temu wyobrażał Ksiądz sobie, że jako kapłan będzie jeździł na motocyklu?

Ks. Daniel Geppert: – Kilkanaście lat temu myślałem już o kapłaństwie, jednak nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę jeździł na motocyklu. W ogóle nie brałem tego pod uwagę. Owszem, miałem pewne doświadczenie jazdy Simsonem brata albo WFM-ką dziadka, ale nie myślałem o tym, żeby zdawać na prawo jazdy kategorii A. Myśl o motocyklach przyszła, kiedy posługiwałem w parafii w Lubsku, gdzie jest motocyklowa tradycja miejscowego klubu. Również prawo wyszło wtedy kierowcom naprzeciw i można było jeździć 125tką (125 cm pojemności – przyp. red.) z prawem jazdy kategorii B. Pierwszy krok uczyniłem więc w 2014 r.

– Jakie pojazdy ma Ksiądz na myśli, mówiąc o 125tce?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Najczęściej są to skutery albo małe cruisery, które może wyglądają poważnie, ale poważnie nie jeżdżą (śmiech).

– Dlaczego zdecydował się Ksiądz akurat na motocykl?

– Od wielu, wielu lat kibicuję sportom motorowym, głównie przez żużel. Dlatego pomyślałem, że spróbuję – nie muszę robić dodatkowych kursów, zdawać kolejnych egzaminów itd. I się zaczęło. 125ka pokazała, że jednak chcę jeździć więcej, że odległości, które pokonywałem tym małym „bzykiem”, były za bliskie, że jak chciałem jechać ze starszymi kolegami, to oni się ze mną męczyli, a ja za nimi nie nadążałem, więc podjąłem decyzję o podjęciu kursu i zdaniu egzaminu.

Reklama

– To jaką maszyną Ksiądz jeździ?

– Teraz jeżdżę motocyklem turystycznym BMW. Posługuję się nim od 2015 r.

– Gdzie najczęściej wybiera się Ksiądz motocyklem?

– To zależy od czasu, możliwości i pogody. Chociaż motocykliści mówią, że nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiedni strój. W ciągu roku szkolnego nie wybieram się w długie podróże, bo są parafia i szkoła. Jednak takim stałym wydarzeniem, w którym staram się uczestniczyć odkąd zdałem prawo jazdy, jest pielgrzymka od Bałtyku do Tatr, czyli Pielgrzymka Motocyklowa Od Krzyża do Krzyża.

– Co to za pielgrzymka?

– Idea wyszła z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Na wydmie w Pustkowie postawiono replikę krzyża z Giewontu. Stąd zrodziła się idea rajdu od krzyża do krzyża. Zainicjował ją ks. Wiesław Dyk, profesor Seminarium Duchownego i Uniwersytetu Szczecińskiego, który początkowo jeździł tam z grupą Blue Knights. Później inicjatywę przejęli księża motocykliści z grupy Gods Guards. W tym roku od 12 do 17 sierpnia odbędzie się 11. edycja tej pielgrzymki. Tradycyjnie z plaży w Pustkowie wyruszymy do Zakopanego, wejdziemy na Giewont, nawiedzając po drodze różne miejsca kultu.

– Jak wygląda typowy dzień w czasie takiej pielgrzymki?

– W czasie pielgrzymki tworzymy wspólnotę. Jest codzienna Eucharystia, wspólna modlitwa, np. dziesiątką Różańca. Odwiedzamy miejsca kultu, sanktuaria.

– Jak w tym roku będzie przebiegała trasa?

– Będą to następujące miejscowości: Pustkowo – Toruń – Góra św. Anny – Zakopane.

– Kto może pojechać „Od Krzyża do Krzyża”?

– Jest to pielgrzymka dla wszystkich, którzy chcą połączyć duchowość z pasją motocyklową, a swój urlop wykorzystać na taki przejazd. W zeszłym roku było nas ponad 60 osób. Staramy się za każdym razem jechać inną trasą, żeby poznać Polskę, bo jest wiele miejsc, które warto odwiedzić. Możliwości jest wiele. Można brać udział w całości, a można tylko jednego dnia, dołączając na trasie na kolejny odcinek – przenocować i wrócić do domu. Wszystko trzeba tylko ustalić z przewodnikami, organizatorami, którymi są księża z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Rozpoczęły się już zapisy. Szczegóły są na Facebooku.

– 13 kwietnia w parafii pw. Ducha Świętego będzie rozpoczęcie sezonu motocyklowego dla motocyklistów z Zielonej Góry i okolic.

– W wielu miejscach dzieje się to różnie. Kluby świeckie organizują swoje spotkania, wielodniowe zloty. My, jako duchowni, którzy jeździmy na motocyklach, staramy się wejść w sezon od strony duchowej. Zapraszamy motocyklistów na Eucharystię, po której przewidziane są dodatkowe atrakcje. W tym samym dniu odbędzie się rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Gorzowie. Tam też jest zaplanowane duże spotkanie. Dlatego z Zielonej Góry, po modlitwie i poświęceniu pojazdów, wspólnie przejedziemy do Gorzowa. Diecezjalne rozpoczęcie sezonu odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. Spotkamy się pod pomnikiem Chrystusa Króla w Świebodzinie, skąd kawalkadą motocykli przejedziemy do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, by zawierzyć się patronce naszej diecezji.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2019-04-10 10:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Skrzatusz: IV Pielgrzymka Motocyklistów

Julia A. Lewandowska

Czwarta pielgrzymka miłośników motocykli zgromadziła 1 czerwca w Skrzatuszu ponad 250 osób. O tym, że wyprawa motocyklowa może być szansą spotkania Boga, przekonywał kierowców jednośladów jeden z nich – bp Krzysztof Włodarczyk.

Więcej ...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Więcej ...

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01
Ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Katolicy Szkocji w szoku – biskup-nominat zmarł nagle,...

Europa

Katolicy Szkocji w szoku – biskup-nominat zmarł nagle,...